Rozgrywający drużyny Carolina Panthers, Bryce Young, powiedział, że był zaskoczony, gdy dowiedział się od trenera Dave’a Canalesa, że ​​został posadzony na ławce rezerwowych i wziął na siebie winę za problemy zespołu na boisku.

„To nie było coś, czego koniecznie się spodziewałem” – powiedział Young po czwartkowym treningu. „Oczywiście nie było to coś, co miło było usłyszeć. Ale szanuję trenera Canalesa i organizację”.

Współpracownik FS1 Jordan Schultz zgłoszono w poniedziałek że Young i jego obóz byli „bardzo zszokowani” wiadomością o jego odsunięciu od składu, a jedno ze źródeł podało Schultzowi, że „to przyszło znikąd”.

Young ma bilans 2-16 jako zawodnik wyjściowy w NFL odkąd przybył do Karoliny, gdzie pokładano wobec niego duże oczekiwania po tym, jak został wybrany z numerem 1 w drafcie 2023.

Panthers mają w tym sezonie bilans 0-2 i nie byli konkurencyjni w żadnym z meczów. Zostali pokonani 73-13, w tym 53-3 w pierwszej połowie, i zdobyli tylko jedno przyłożenie. Young nie rzucił podania TD w swoich ostatnich czterech startach, począwszy od zeszłego sezonu.

36-letni Andy Dalton rozpocznie niedzielę o godz. Vegas.

Young zrzucił winę za degradację na swoje barki, mówiąc, że musi być bardziej produktywny.

„W zeszłym roku i w pierwszych dwóch meczach przez większość czasu każde zagranie trafiało w moje ręce, ale ostatecznie nie zrobiłem z tym wystarczająco dużo” Młody powiedział„Biorę za to odpowiedzialność. Są sztuki i długa lista rzeczy, w których chciałbym być lepszy i zamierzam nadal nad nimi pracować, rozwijać się i być w nich lepszy. Zawsze będę patrzył w lustro”.

Dodał: „Gdybym wyszedł tam i zagrał lepiej, i wygralibyśmy mecze, nie prowadzilibyśmy tej rozmowy”.

Young jest pierwszym rozgrywającym wybranym z numerem 1 w erze draftu powszechnego, która rozpoczęła się w 1967 r., a który w swoim drugim sezonie został odsunięty od gry z przyczyn innych niż kontuzja.

Jednak rozgrywający przyznał, że nie stracił wiary we własne umiejętności, choć degradacja rodzi pytania o jego przyszłość w Karolinie.

Canales próbował złagodzić cios w środę, mówiąc, że nadal uważa, że ​​Young może być rozgrywającym klasy franczyzowej i że zespół nie planuje go wymieniać.

Jeśli chodzi o to, czy nadal uważa się za rozgrywającego w Karolinie, Young ominął pytanie, mówiąc: „naprawdę, teraz jestem typem człowieka, który skupia się na dniu. Sprawy o dużym obrazie są poza moimi rękoma. To w rękach Boga. Sprawy organizacyjne, to ludzie na górze” w biurze.

Young powiedział, że jest wdzięczny za wsparcie swoich kolegów z drużyny i zamierza nadal podchodzić do gry w ten sam sposób.

„Jestem konkurentem i nie chodzi o to, o czym marzysz lub co myślisz, że się wydarzy, ale ufam Panu” – powiedział Young. „Wiem, że On kontroluje wszystko i jestem super błogosławiony. To nie jest coś idealnego, ale pod koniec dnia jest, jak jest. Muszę skupić się na tym, co mogę zrobić teraz, aby stać się lepszym”.

Doniesienia Associated Press.

(Chcesz otrzymywać świetne historie bezpośrednio na swoją skrzynkę odbiorczą? Utwórz lub zaloguj się na swoje konto FOX Sports, śledź ligi, drużyny i zawodników, aby codziennie otrzymywać spersonalizowany newsletter.)



Source link

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj