NOWE DELHI — Wysoki rangą polityk w finansowej stolicy Indii, Bombaju, znany również ze swoich bliskich powiązań z Bollywoodem, został zastrzelony na kilka tygodni przed kluczowymi wyborami stanowymi.
Jak podała policja w oświadczeniu, 66-letni Baba Siddique został w sobotę wieczorem wielokrotnie postrzelony przed biurem syna w Bombaju. Później zmarł z powodu ran w miejskim szpitalu Lilavati.
Siddique był przez dziesięciolecia związany z partią Indyjskiego Kongresu Narodowego, ale niedawno dołączył do partii regionalnej rządzącej stanem Maharasztra. Był także blisko kilku supergwiazd Bollywood i był znany z wydawania wystawnych przyjęć.
Wiceminister Maharasztry Ajit Pawar, który należy do tej samej partii politycznej co Siddique, powiedział, że jest zszokowany zabójstwem.
„Incydent zostanie dokładnie zbadany, a wobec napastników zostaną podjęte rygorystyczne działania. Wyśledzi się także twórcę ataku” – oznajmił Pawar w oświadczeniu.
Agencja informacyjna Press Trust of India poinformowała, że aresztowano dwóch podejrzanych o napaść, a policja szuka kolejnego.
Nadawca NDTV powiedział, że obaj podejrzani twierdzili, że należą do gangu przestępczego, który w przeszłości dokonał wielu zabójstw.
Wybory w stanie Maharasztra mają się odbyć w listopadzie.
