EKSKLUZYWNY: FAIRVIEW, Karolina Północna — Emerytowany funkcjonariusz policji w Asheville Steve Antle natychmiast odpowiedział na wezwanie, aby pomóc swojej lokalnej społeczności Hrabstwo Buncombe w Karolinie Północnej, po uderzeniu huraganu Helene we wczesnych godzinach porannych 27 września.
Antle, jego żona, członkowie ich kościoła i inne osoby kładą nacisk tysiące dolarów darowizn w kierunku dostarczania dosłownie ciężarówek z zaopatrzeniem do odległych dzielnic w górach na przyczepie dołączonej do ich Hyundaia.
„Widziałem w telewizji Fox artykuł, w którym prezydent mówił, że ludzie tutaj dostają wszystko, czego potrzebują, a tak nie jest” – powiedział Antle w niedzielę Fox News Digital podczas jednej ze swoich podróży, w których koordynował dostawę dostaw do Spring Mountain Baptist Kościół. „Nie mogę oprzeć się wrażeniu, że Appalachy zawsze traciły na znaczeniu… począwszy od dziesięcioleci”.
Antle dodał, że obszar ten jest „na początku początku początku”, jeśli chodzi o odbudowę tego, co zostało utracone podczas Helene.
„Moim zdaniem ta burza całkowicie zmieniła pewne obszary naszego hrabstwa, na naszym obszarze, które po prostu nigdy nie będą takie same” – powiedział Antle.
Dla ponad dwa tygodnie od burzy, Antle udostępnia aktualne informacje na temat tego, jak wydawane są pieniądze darczyńców, jakie artykuły pierwszej potrzeby są potrzebne i dokąd dostarcza zaopatrzenie.
Kiedy nadeszła burza, cywile potrzebowali wody i jedzenia, a ratownicy potrzebowali sprayu na pszczoły i odpowiednio dopasowanych butów. Teraz ludzie potrzebują gazu, propanu i pieców, ponieważ w połowie października temperatury w nocy spadają do 30 stopni.
Podczas Helene zginęło ponad 250 osób w siedmiu stanach, w tym 123 w Karolinie Północnej. Chociaż w tych stanach nadal nieznana jest liczba osób zaginionych, władze Karoliny Północnej szacują, że miejsce pobytu około 92 osób pozostaje nieznane.
Były funkcjonariusz policji, który przed huraganem pracował jako kierowca dostawczy, szacuje, że otrzymał od przyjaciół i nieznajomych darowizny o wartości około 7 000 dolarów, które przeznaczył na niezbędne artykuły dla członków swojej społeczności. Część artykułów dostarczał do miejsc spotkań społeczności, takich jak kościoły, a część bezpośrednio do starszych mieszkańców lub osób znajdujących się w niedostępnych miejscach.
Antle jest jednym z wielu członków społeczności w zachodniej Karolinie Północnej wschodnie Tennessee obszarach, które w wolnym czasie podjęły akcję pomocy w swoje ręce.
Skutki huraganów stwarzają „OGROMNE” ZAGROŻENIE DLA AMERYKANÓW, OSTRZEGA DOKTOR
„Będziemy potrzebować długoterminowego wsparcia… a kiedy mówię długoterminowo, mam na myśli lata. Lata. Byliśmy dopiero na samym początku” – powiedział.
Mieszkańcy obu stanów i innych części kraju przekazali pieniądze, zapasy, a nawet prywatne helikoptery i sprzęt budowlany, początkowo aby pomóc w poszukiwaniach i ratownictwie, a obecnie, aby pomóc zniszczonym społecznościom w odbudowie w trudno dostępnych obszarach.
Niektórzy używali przyczep do budowy prowizorycznych mostów do transportu zaopatrzenia do domów, które zostały odizolowane po zawaleniu się mostów w wyniku gwałtownej powodzi.
HURAGAN MILTON WYDROBNIA ŚMIERTELNĄ ŚCIEŻKĘ PRZEZ FLORYDĘ, MILIONY BEZ PRĄDU
Członkowie armii i Gwardii Narodowej, funkcjonariusze policji i zastępcy szeryfa, ochotnicy, osoby udzielające pierwszej pomocy i inne osoby z całego kraju nadal stacjonują w zachodniej Karolinie Północnej i wschodnim Tennessee, pracując nad odnajdywaniem zaginionych osób, odbudową dróg i mostów, usuwaniem gruzu i błota poza budynkami.
Liniowcy pracują po 16 i 17 godzin na dobę, aby pomóc w przywróceniu prądu dziesiątkom tysięcy ludzi, którzy wciąż nie mają prądu w odległych obszarach Appalachów.
Sąsiedzi również jednoczą się, aby sobie pomagać, nawet jeśli przed burzą byli sobie obcy.
Komendant policji w Black Mountain, Steve Parker, powiedział wcześniej Fox News Digital, że „niesamowicie” było widzieć, jak społeczność zjednoczyła się po tragedii.
KLIKNIJ TUTAJ, ABY POBRAĆ APLIKACJĘ FOX NEWS
„Pewnego dnia pewien pan powiedział: «Nigdy nie znałem moich sąsiadów». Ale on powiedział: „Joe tutaj potrzebował tego, Susie tam potrzebowała tego, a Jake tam tego potrzebował. I wszyscy to dla nich załatwiliśmy”. Pracują więc razem, aby sobie nawzajem pomagać i naprawdę stają się społecznością”.
Niektóre miasta Karoliny Północnej zachęcają turystów do powrotu w zachodniej części stanu, w szczytowym jesiennym sezonie turystycznym, podczas gdy inne miasta nadal pracują nad zapewnieniem mieszkańcom wody i prądu.
Pomóż osobom dotkniętym huraganami Helene i Milton. Twoja darowizna umożliwia Czerwonemu Krzyżowi przygotowanie się na te katastrofy, reagowanie na nie i pomaganie ludziom w powrocie do zdrowia. Idź do redcross.org/foxforward.