Tony Goldwyn ogłosił w tym tygodniu, że uruchamia podcast ze swoją córką, scenarzystką Anną Musky-Goldwyn, aby „porozmawiać z innymi rodzicami i dziećmi, którzy grają w tę samą grę”.
Innymi słowy, tworzy podcast o dzieciach nepo.
Aktor teatralny i filmowy (a ostatnio reżyser „Ezry”) podzielił się wiadomością o swoim nadchodzącym projekcie podczas wywiadu z Markiem Maronem w czwartkowym podcaście „WTF”. TheWrap niezależnie potwierdził projekt z przedstawicielami Goldwyn, którzy ujawnili, że podcast będzie nosił tytuł „Far From the Tree” i będzie dotyczył „relacji pomiędzy innymi duetami rodzic/dziecko działającymi w tej samej branży: rozrywce, sporcie, muzyce, polityka i nie tylko.”
Goldwyn i Musky-Goldwyn będą współproducentami podcastu wraz z Jasonem Weinbergiem i Stevenem Nossokoffem z Untitled Entertainment. W momencie publikacji nie udostępniono dodatkowych informacji.
Aktor, który wystąpił w zdobywcy Oscara w 2023 r. za najlepszy film „Oppenheimer” i w pamiętny sposób zagrał prezydenta Fitzgeralda Granta u boku Kerry’ego Washingtona w „Skandalu”, pochodzi z długiej linii hollywoodzkich osobistości, w tym dziadka Samuela Goldwyna – tytana kina Złotego Wieku – i jego ojciec, producent filmów niezależnych, Samuel Goldwyn Jr.
„Jestem dzieckiem nepo w trzecim pokoleniu, moje dzieci są dziećmi nepo w czwartym pokoleniu” – zażartował Goldwyn z Maronem, zapytany, co sądzi o tym wyrażeniu.
„To mnie bawi” – powiedział. „Myślę, że trochę się spóźniłem – usłyszałem to zdanie dopiero w zeszłym roku”.
Namówiony przez Marona do dalszej dyskusji na ten temat, Goldwyn zamieścił w encyklopedii wpis zawierający historię rodziny, w tym historię jego mniej znanego dziadka ze strony matki, Sidneya Howarda, dramaturga z Broadwayu, który napisał scenariusz do „Przeminęło z wiatrem”. Jego ojciec, pracując dla Samuel Goldwyn Company, wyprodukował „Mystic Pizza” – wczesne dzieła Jima Jarmuscha i nie tylko.
Musky-Goldwyn ma na swoim koncie takie scenariusze jak „Supergirl” i „Labirynt”.
„Zapytała mnie, czy chciałbym nagrać z nią podcast, więc planujemy zrobić podcast, aby porozmawiać z innymi rodzicami i dziećmi, którzy grają w tę samą grę, niezależnie od tego, czy zajmują się… filmem, polityką, sportem, motoryzacją firmy. Przeprowadzamy wywiad z moim przyjacielem, który jest naprawdę niesamowitym obrońcą praw obywatelskich, a jego córka jest obrońcą z urzędu, żeby porozmawiać z ludźmi, bo jestem tym zafascynowany” – Goldwyn opowiedział Maronowi o rodzinnym projekcie.
Zastanawiając się nad swoją początkami kariery aktorskiej, Goldwyn pomyślał również, że wybór ścieżki kariery był dla jego ojca „źródłem niepokoju” i zasugerował, że te uczucia to wzór, który zebrał podczas wywiadów.
„Wiem, że było to dla mnie źródłem niepokoju i nerwicy i myślę o sobie w imieniu mojego ojca, kiedy powiedziałem mu, że chcę zostać aktorem, było to trudne. Było to dla niego trudne” – powiedział. „Pierwszą rzeczą, jaką powiedział, było: Niech go Bóg błogosławi: «Słuchaj, to jest to, co chcesz robić, to jest twoja pasja. Popieram Cię. Ale jesteś zdany na siebie. On na to: „Musisz to rozgryźć sam”. A ja na to: „Chcę to zrobić w ten sposób, w porządku”.
Goldwyn opowiedział także historię, w której jego ojciec aktywnie próbował odwieść go od podjęcia tego zawodu.
„Miałem około 17 lat i myślałem, że to jest to, co chcę robić. Był koniec lat 70., gdy szliśmy ulicą i zobaczyliśmy plakat „Gorączki sobotniej nocy”, który stał się ogromnym hitem, i powiedział „Wiesz, jako aktor musisz wiedzieć, że jeśli w wieku 25 lat nie będziesz Johnem Travoltą, to tak naprawdę nie ma kariery”. Spojrzałem na niego i pomyślałem: „To nie może być prawda” – powiedział Goldwyn. „Był po prostu w stanie niepokoju. Myślę, że mógł pomyśleć, no wiesz, wpadł w panikę i okazało się, dzięki Bogu, że to nieprawda.
Posłuchaj pełnego wywiadu podcastu Goldwyn „WTF With Marc Maron”. Tutaj.