Kiedy sprawy idą źle, ludzie często wpadają w panikę. A wraz z tą paniką pojawiają się negatywne myśli, emocje i straszne scenariusze. Więc następnym razem, gdy wydarzy się coś podobnego, spróbuj zamienić tę negatywność w coś, co da ci nadzieję.
Załóżmy na przykład, że utknąłeś w jakiejś sytuacji lub masz blokadę pisania. Napisałeś 243 strony książki i po prostu nie możesz zdecydować, jak ta historia powinna się zakończyć. Pierwszą rzeczą, która przyjdzie Ci do głowy, będzie: „O Boże! Myślę, że muszę zacząć od nowa.” A to wpędza Cię w negatywne myśli. Ale jeśli przeformułujesz to w następujący sposób: „OK, jeszcze kilka stron, zastanówmy się, kim może być podejrzany i jak powinna zakończyć się ta historia”, będziesz miał znacznie lepsze spojrzenie na problem.
