Ciało żołnierza odnaleziono 56 lat po katastrofie lotniczej, rodzina „równie smutna i szczęśliwa”

Przez dziesięciolecia wraki i szczątki ofiar pozostawały zagubione w lodowatym terenie. (Plik)

Pathanamthitta:

Byli jednocześnie szczęśliwi i smutni; podekscytowany i równie emocjonalny. Taki był stan rodziny Thomasa Cheriyana, mieszkańca Kerali, którego ciało odnaleziono 56 lat po katastrofie niefortunnego samolotu indyjskich sił powietrznych nad przełęczą Rohtang w Himachal Pradesh.

W poniedziałek armia podała, że ​​ciało Cheriyana znalazło się wśród czterech odnalezionych podczas misji poszukiwawczej.

Dwusilnikowy turbośmigłowy samolot transportowy AN-12, przewożący 102 osoby, zaginął 7 lutego 1968 roku podczas lotu z Chandigarh do Leh. Przez dziesięciolecia wraki i szczątki ofiar pozostawały zagubione w lodowatym terenie.

Cheriyan pochodził z Elanthoor w dystrykcie Pathanamthitta.

„Nie wiemy, jak wyjaśnić tę sytuację. Jesteśmy równie szczęśliwi i smutni” – powiedział reporterom jedno z rodzeństwa Cheriyan w ich rodzinnym domu.

Rodzeństwo stwierdziło, że nigdy nie spodziewało się, że będzie miało okazję do formalnego pożegnania ukochanego brata kilkadziesiąt lat po jego śmierci.

„Miałam zaledwie 12 lat, kiedy wydarzyła się katastrofa lotnicza. Wciąż mam żywe wspomnienia o moim bracie. Zawsze gdy wracał do domu, przynosił nam tak wiele rzeczy” – powiedziała siostra Cheriyan.

Powiedziała, że ​​do śmiertelnego wypadku doszło, gdy Cheriyan wracał na stanowisko po ukończeniu szkolenia.

Przypomniała sobie, że po wstąpieniu do wojska wracał do domu dwa lub trzy razy.

Powiedziała, że ​​rodzina czuje teraz ulgę, ponieważ będzie mogła przeprowadzić za niego wszystkie ostatnie namaszczenia.

„Uważamy odzyskanie jego doczesnych szczątków za wielkie błogosławieństwo. Dziękujemy Bogu za to” – powiedziała, dodając, że po odprawieniu wszystkich rytuałów zostanie pochowany w ich lokalnej parafii.

Jeden z jego młodszych braci również wyraził szczere szczęście i wdzięczność armii i narodowi za okazanie żołnierzom tak dużego szacunku i szacunku.

Rodzina podzieliła się jednak konsternacją z powodu braku zdjęcia zmarłego brata.

Mieli nadzieję, że armia pomoże im zdobyć jeden ze starych rejestrów.

Przedstawiciele armii przekazali w poniedziałek, że ciała odnalazł wspólny zespół składający się z personelu skautów Dogra z armii indyjskiej i ratownictwa górskiego Tiranga.

Dopiero w 2003 roku alpiniści z Instytutu Alpinizmu Atal Bihari Vajpayee odkryli wrak, co na przestrzeni lat zapoczątkowało wiele wypraw armii indyjskiej, zwłaszcza skautów Dogra.

Harcerze Dogra byli na czele misji poszukiwawczych w latach 2005, 2006, 2013 i 2019.

Według urzędników do 2019 roku odnaleziono tylko pięć ciał ofiar ze względu na zdradliwe warunki i bezlitosny teren na miejscu katastrofy.

Ekspedycja górska Chandra Bhaga odnalazła już cztery kolejne ciała, przynosząc nową nadzieję rodzinom ofiar i narodowi – oznajmiła armia.

(Z wyjątkiem nagłówka, ta historia nie została zredagowana przez personel NDTV i została opublikowana z kanału konsorcjalnego.)



Source link