Po kłótni o ziemię Siddaramaiah kluczowy urzędnik odchodzi, powołując się na stan zdrowia

Główny minister stanu Karnataka Siddaramaiah i jego rodzina stoją w obliczu zarzutów o oszustwo związane z gruntami (plik).

Mysuru:

Szef organu ds. rozwoju obszarów miejskich Mysuru, Mari Gowda, złożył w środę rezygnację – powołując się na problemy zdrowotne – w związku z toczącym się stanowym i federalnym dochodzeniem w sprawie zarzutów o oszustwa związane z gruntami przeciwko głównemu ministrowi stanu Karnataka Siddaramaiahowi, jego żonie i innym członkom rodziny.

Pan Gowda był wieloletnim współpracownikiem Prezesa Rady Ministrów i współpracował z nim od 1983 r.; został mianowany prezesem Mysuru Taluk Panchayat w 1995 r., wiceprezesem Zilla Panchayat w 2000 r., a osiem lat później awansował na najwyższe stanowisko.

Siddaramaiah jak dotąd nie odpowiedział na rezygnację.

Premier ma do czynienia ze sprawami wniesionymi przez oddział Lokayukta w Mysuru, czyli stanowy organ antykorupcyjny, oraz przez Dyrekcję ds. Egzekucji, agencję federalną. Grozi mu także zarzut niszczenia dowodów; skarga w tej sprawie została złożona na początku tego miesiąca do ED.

W szczególności Siddaramaiah stoi w obliczu zarzutów, że jego żonie przydzielono 14 działek – które według niego były prezentem od jej brata – w ekskluzywnej dzielnicy Mysuru w Vijayanagar w ramach rekompensaty za grunty gdzie indziej – o znacznie niższej wartości – zabrane pod projekty infrastrukturalne.

Działacze antykorupcyjny twierdzili, że spowodowało to stratę dla państwa w wysokości 45 crore rupii.

Na początku tego miesiąca Urząd ds. Rozwoju Miast Mysuru zgodził się odebrać te 14 działek od żony premiera, BN Parvathi, ale stwierdził, że nie będzie to miało wpływu na śledztwo w sprawie działek i przeciwko weteranom przywódcy Kongresu.

BN Parvathi napisała do MUDA, że planowała zrezygnować z ziemi wcześniej, ale odradzono jej, ponieważ zarzuty stawiane jej mężowi są „motywowane politycznie”.

Wkrótce po swoim liście Siddaramaiah powiedział, że jego żona była „ofiarą polityki nienawiści wobec mnie” i była poddana „torturom psychologicznym”. „Szanuję jej decyzję” – powiedział.

Zarzuty MUDA dotyczące oszustw związanych z gruntami zostały nagłośnione po tym, jak Sąd Najwyższy w Karnatace zatwierdził zarządzenie gubernatora Thawara Chanda Gehlota sankcjonujące ściganie przewodniczącego Kongresu.

Następnego dnia sąd pierwszej instancji sformułował zarzuty, a Lokayukta niemal natychmiast wszczęła śledztwo, a wkrótce potem Dyrekcja ds. Egzekucji złożyła sprawę.

Siddaramaiah spotkał się także z falą krytyki ze strony opozycyjnej partii Bharatiya Janata i jej sojusznika, Janata Dal Secular, która obejmowała żądania jego rezygnacji i przejęcia sprawy przez Centralne Biuro Śledcze. CBI będzie jednak potrzebować do tego zgody rządu stanowego, ponieważ ogólna zgoda udzielona agencji federalnej została wycofana.

W obliczu ataków ze strony BJP i dźgnięć ze strony Kongresu Siddaramaiah jak dotąd nie ustąpił, wskazując, że nie został jeszcze skazany za żadne zarzuty.

„Będę walczył. Niczego się nie boję. Jesteśmy gotowi stawić czoła śledztwu. Będę z tym walczyć legalnie” – powiedział po tym, jak Wysoki Trybunał oddalił jego skargę na sankcję gubernatora.

NDTV jest teraz dostępne na kanałach WhatsApp. Kliknij link aby otrzymywać na czacie wszystkie najnowsze aktualizacje z NDTV.



Source link

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj