Kontrowersyjny żart o Portoryko dotyczący „pływających śmieci”, wygłoszony przez komika podczas wiecu na rzecz republikańskiego prezydenta-elekta Donalda Trumpa w ostatnich dniach przed wyborami, mógł nie mieć negatywnego wpływu na poparcie Trumpa ze strony Portorykańczyków, jakiego oczekiwali krytycy.
Pomimo ostrej reakcji, jaką wywołał żart komika Tony’ego Hinchcliffe’a na wiecu Trumpa w Nowym Jorku mniej więcej na tydzień przed wtorkiem, Trump nadal wygrał kilka hrabstw Florydy z największą w stanie koncentracją Portorykańczyków, które przegrał zarówno w 2020, jak i 2016 roku.
Hrabstwo Osceola, w którym na podstawie danych spisowych zamieszkuje największe skupisko Portorykańczyków w Sunshine State, głosowało na Trumpa we wtorek wieczorem po głosowaniu na Demokratów w dwóch ostatnich wyborach, w których Trump kandydował. Tymczasem hrabstwa Miami-Dade i Hillsborough, czyli dwa inne dystrykty ze znaczną populacją Portorykańczyków, które Trump stracił w 2020 i 2016 r., również tym razem postawiły na Trumpa.
Trump nie tylko zyskał znaczne poparcie w hrabstwach Florydy z dużą populacją portorykańską, ale terytorium USA wybrało także na swojego następnego gubernatora kandydata, który jest sojusznikiem Trumpa.
Pytania o to, jak Trump poradzi sobie z latynoskim elektoratem, zaczęły krążyć w okresie poprzedzającym dzień wyborów po tym, jak Hinchcliffe wywołał burzę po pojawieniu się na wiecu Trumpa i opowiedzeniu dowcipu porównującego Portoryko do „pływającej sterty śmieci”.
„Takie komentarze nas motywują. Latynosi nie są grupą, której należy lekceważyć, zwłaszcza jeśli chodzi o nasz wpływ przy urnach wyborczych” – Ana Valdez, dyrektor generalna latynoskiej organizacji non-profit, powiedział „Newsweekowi”. przed wtorkowymi wyborami. „Oczekujemy, że komentarze wygłoszone w ten weekend spowodują jeszcze większą frekwencję w stanach o dużej liczbie ludności latynoskiej, takich jak Arizona, Nevada i Floryda”.
Tymczasem niezidentyfikowana wyborczyni pochodzenia portorykańskiego rozmawiała z CNN w dniu wyborów i została zapytana, w jaki sposób żart Hinchcliffe’a mógł wpłynąć na osobę, którą zdecydowała się poprzeć. Wyborczyni stwierdziła, że żart jej nie przypadł do gustu, ale doszła do wniosku, że „ostatecznie” chce głosować na tego, kto zapewni jej „lepsze życie w przyszłości”, niezależnie od takich komentarzy. Wyborca dodała, że była to decyzja, którą podjęła wspólnie z rodziną.
JESTEM Portorykańczykiem i KAMALA HARRIS BĘDZIE KONTYNUOWAĆ DEMOKRATĄ ZNISZCZENIE WYSPY
Ponadto inni wyborcy z Puerto Rico w Pensylwanii powiedział Fox News chociaż żart Hinchcliffe’a również nie wpłynął na ich poparcie dla Trumpa nalegał jeden z ich stanowych prawodawców miałoby to „niezaprzeczalny wpływ” na wyniki wyborów.
Oprócz popularności, jaką Trump zyskał wśród wyborców z Portoryko w tych wyborach, czterostronny wyścig gubernatorski w Portoryko zakończył się zwycięstwem Sojusznik Trumpa Jenniffer González-Colón, która wcześniej była delegacją do Kongresu bez prawa głosu na tym terytorium.
KLIKNIJ TUTAJ, ABY POBRAĆ APLIKACJĘ FOX NEWS
Ogólnie rzecz biorąc, Latynosi znacznie mniej popierali wiceprezydenta Harrisa, kandydata Demokratów na prezydenta w 2024 r., niż prezydenta Bidena w 2020 r. Chociaż większość wyborców pochodzenia latynoskiego popierała Harrisa w walce z Trumpem, ośmiopunktowa przewaga wiceprezydenta we wtorek zbladła w porównaniu z 33-punktową przewagą Bidena nad zwycięstwem nad Trumpem w 2020 r.