Początkowe wypuszczenie robota morskiego na wody Puget Sound w stanie Waszyngton było nieco niespokojne. Przywiązane urządzenie, nazwane „Grasshopper”, zniknęło pod płaskodenną łodzią, z której zostało delikatnie wrzucone do wody.

„Myślę, że łódź przeleciała nad robotem. Chcę się upewnić, że nic nas nie dogoni” – powiedział Manyu Belaniinżyniera, który pomógł zbudować urządzenie.

„Och, widzę to… Nie sądzę, żebym był w coś wplątany” – powiedział Nastasia Wineymorski „robotyk” nawigujący konikiem polnym. „Widzę, że taśma idzie w górę”.

Robot wyłonił się, a jego wesoła żółta boja i uwięzi ciągnęły się za nim. Grasshopper, który ma wielkość dwóch skrzynek mleka, podpłynął do gołej, piaszczystej plamy w płytkiej zatoce. Winey śledziła jego postępy za pomocą podwodnej kamery. Kiedy robot dotarł do celu, Winey użyła swojego kontrolera w stylu gamingowym, aby wylądować i włożyć dwa pędy trawy morskiej do osadu. Przesunął się do przodu o około 10 cali i powtórzył czynność raz po raz, aż 24 pędy zostały zasadzone na morzu u wybrzeży Joemma Beach State Park.

Belani i Winey pochodzą z Rafa koralowastartup, który buduje roboty, aby odwrócić degradację ekosystemów morskich. Firma z San Francisco współpracuje z Departamentem Zasobów Naturalnych Stanu Waszyngton (DNR) w celu przetestowania nowego urządzenia w terenie.

„Chodzi o odbudowę i wykorzystanie nowych technologii, abyśmy mogli faktycznie przywrócić to siedlisko” – powiedział komisarz ds. gruntów publicznych stanu Waszyngton Hilary Franzktóry w poniedziałkowy poranek założył piankowy kombinezon, aby z bliska obserwować akcję ratunkową.

„Cały czas widzimy ludzi sadzących drzewa” – powiedziała. „To duży ruch, zwłaszcza w obliczu (zmiany) klimatu, ale nie wiem, ile osób faktycznie widziało sadzenie glonów i trawy morskiej”.

Na całym świecie łąki trawy morskiej i lasy wodorostów znikają z wybrzeża. W stanie Waszyngton trawa morska zniknęła z kluczowych obszarów wokół wysp San Juan oraz z niektórych zatok i zatoczek w Puget Sound. Przywódcy stanu dwa lata temu zatwierdził program do 2040 r. chronić i odtworzyć co najmniej 10 000 akrów obszarów występowania wodorostów i trawy morskiej.

Glony i rośliny odgrywają istotną rolę w ekosystemach morskich. W północno-zachodniej części Pacyfiku trawa morska zapewnia schronienie młodym łososiom migrującym do morza, filtruje wodę i stabilizuje linie brzegowe, a srebrzyste śledzie składają jaja na jej ostrzach. W cieśninie znajduje się około 50 000 akrów trawy morskiej, ale zanieczyszczenie wody, wyższe temperatury, pogłębianie i choroby zabijają rośliny.

Od lat państwowi eksperci monitorują florę i pracują nad jej odbudową.

„Widzę ogromny potencjał w innej metodzie sadzenia roślin w ziemi” Jeff Gaecklewspółlider Programu Siedlisk Przybrzeżnych DNR.

Konik polny przemieszcza się wzdłuż dna Puget Sound, sadząc trawę morską 16 września 2024 r. (Zdjęcie Reefgen)

Ekolog trawy morskiej powiedział, że ma ograniczone zasoby na odbudowę ekosystemu linii brzegowej. Nurkowie są drodzy, a operacje sadzenia muszą działać szybko, aby wykorzystać warunki odpływu.

Ubrany w piankę, maskę i rurkę do nurkowania w częściowo słoneczny poranek, Gaeckle wszedł do wody na plaży Joemma, aby zebrać pędy z gęstej kępy trawy morskiej. Umieścił je w siateczkowej torbie i przepłynął do załogi Reefgen, aby przygotować je do ponownego zasadzenia w podwodnym łysiejącym miejscu.

Zespół umieścił korzenie trawy w metalowych klipsach z kolcami, które zakotwiczają je w ziemi. Kolce zabezpieczają rośliny przed falami i prądami, dzięki czemu ich korzenie i kłącza mogą rosnąć i rozprzestrzeniać się. Z czasem metal rdzewieje, a kolce znikają. Załadowali robota 12 kolcami, na których trzymały się po dwie rośliny.

Reefgen rozpoczął prace nad odbudową ekosystemów tropikalnych. Opracował roboty, które mogą wiercić małe otwory w martwych rafach koralowych i wkładać wtyczki z żywych koralowców. Obecnie zajmuje się również trawą morską, którą sadzi jako nasiona i pędy. Zakłada szkółkę do uprawy trawy morskiej do ponownego sadzenia. Startup testował i dopracowywał swoją technologię w San Juans, a także w Kalifornii, Wielkiej Brytanii i gdzie indziej.

„Jeśli pomyślimy globalnie, skala utraty siedlisk jest tak ogromna, że ​​mało prawdopodobne jest, abyśmy byli w stanie zająć się nią i ręcznie przywrócić dziesiątki tysięcy akrów” – powiedział dyrektor generalny Reefgen Chris Oakes„I tak naprawdę zastanawiamy się, jak wprowadzić technologię jako mnożnik siły?”

Manyu Belani (po lewej), były dyrektor ds. inżynierii w Reefgen, i biolog Nate L’Esperance przygotowują paliki do sadzenia trawy morskiej. (Zdjęcie: GeekWire Photo / Lisa Stiffler)

Robot Grasshopper wdrożony w Puget Sound jest tak nowy, że zespół nazywa go „wersją zero”. Obecnie nie jest szybszy niż ręczne przywracanie pędów — choć jest bardziej wydajny w rozsiewaniu nasion trawy morskiej. Trwają już prace nad nowymi urządzeniami, które mogą przenosić o wiele więcej roślin i używać kolców, które będą ładowane pędami szybciej.

Roboty są zbudowane z kombinacji gotowych części i elementów wykonanych za pomocą drukarek 3D. Grasshopper jest zasilany baterią i jest na tyle mały i lekki, że jedna osoba może go wciągnąć do wody i wyciągnąć z niej.

Oakes nie chciał ujawnić, ile kosztują roboty, ale stwierdził, że są to kwoty „pięciocyfrowe”, podczas gdy cena podobnego urządzenia komercyjnego mogłaby wynieść milion dolarów lub więcej.

Jego plan biznesowy zakłada oferowanie „robotów jako usługi”, w ramach której Reefgen będzie dostarczał swoje urządzenia i ekspertów do lokalizacji, w których organizacje partnerskie, takie jak DNR, US Navy, departamenty transportu i inne, potrzebują pomocy w zakresie renowacji. Istnieje potencjał popytu w Europie po zatwierdzeniu mandat wymagające od państw członkowskich UE przywrócenia do 2030 r. 20% zdegradowanych gruntów i wód, co w niektórych miejscach będzie obejmować skupiska trawy morskiej.

Projekt realizowany w południowej części Puget Sound ma na razie charakter demonstracyjny, jednak w tym tygodniu zespół ponownie przyjrzał się kolcom posadzonym w lipcu, które były dobrze zamocowane, a trawa morska wydawała się zdrowa.

Franz z DNR był podekscytowany potencjałem robota.

W miarę jak Reefgen udoskonala swój system, „w końcu będzie taniej uzyskać więcej odtworzeń” — powiedziała. Bez takiej technologii, dodała, „siły roboczej potrzeba by było ogromnej ilości”.

Przewiń w dół, aby zobaczyć więcej zdjęć.

Komisarz ds. gruntów publicznych stanu Waszyngton, Hilary Franz, dołączyła w poniedziałek do ekipy, aby przyjrzeć się z bliska pracom renowacyjnym i wodzie. (Zdjęcie: GeekWire Photo / Lisa Stiffler)
Park stanowy Joemma Beach w południowej części Puget Sound. (Zdjęcie: GeekWire Photo / Lisa Stiffler)



Source link

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj