Podczas wtorkowej debaty MSNBC po objęciu stanowiska wiceprezydenta Rachel Maddow skomentowała, że JD Vance był „znacznie sprytniejszy” i „znacznie bardziej wyćwiczony w prowadzeniu profesjonalnej debaty”.
„I wygrał drugi kandydat” – dodała, odnosząc się do przeciwnika Vance’a, gubernatora Minnesoty Tima Walza. Szczególnie ze względu na kontekst tych wyborów, które, jak zauważył Maddow, są pierwszymi od czasu unieważnienia sprawy Roe przeciwko Wade.
„Był jeden zły moment w tej debacie dla Tima Walza” – przyznał Maddow – „gdzie pomieszał się i zawstydził, odpowiadając na pytanie, w którym dokładnie miesiącu przebywał w Chinach w związku z protestem na placu Tiananmen. Ale potem, jeśli chodzi o broń, 6 stycznia, granicę, znowu o opiekę zdrowotną, aborcję, w każdej kwestii, jeśli chodzi o treść, JD Vance był bardzo wytworny i elegancki, a Tim Walz pokonał go we wszystkich merytorycznych kwestiach.
Następnie zauważyła, jak to określiła, „jedno bardzo tępe, bardzo łatwe do obalenia kłamstwo… to będzie prawdziwy problem. JD Vance poparł ogólnokrajowy zakaz aborcji. JD Vance otwarcie i otwarcie mówi na nagraniu: „Chcę, aby aborcja była nielegalna w całym kraju”, a jego prawdziwy cytat brzmiał: „Z pewnością chciałbym, aby aborcja została zakazana w całym kraju” (obecnie), mówiąc, że nigdy nie popierałem krajowego zakazu aborcji. Kiedy to się pojawi, jest to coś, czego nigdy nie zachwiejesz w swojej kampanii, szczególnie…” podczas, dodała, „pierwszych wyborów prezydenckich po upadku sprawy Roe przeciwko Wade”.
Inni gospodarze MSNBC Maddowa wyrazili podobne recenzje. Nicole Wallace powiedziała, że pierwszym występem Vance’a było „budowanie skomplikowanego i pięknego fortu z wykałaczek. I było idealnie. A na koniec kichnął, wszystko się rozpadło i musiał wyjść z tego pokoju po połamanych wykałaczkach.”
Mówiła o tym momencie na samym końcu, kiedy temat zeszł na same wybory. Vance’a zapytano, czy zobowiązałby się do honorowania wyników wyborów bez względu na to, kto zwycięży, w związku z odmową przyjęcia przez jego kandydata na kandydata Donalda Trumpa wyników wyborów w 2020 r., przytoczonych konkretnie. Vance nie tylko nie powiedział „tak”, ale także wielokrotnie odmawiał przyznania się, że Trump przegrał wybory, a nawet minimalizował atak z 6 stycznia 2021 r.
Vance próbował również źle pokierować rozmową, twierdząc, że Trump „pokojowo” przekazał władzę 20 stycznia 2021 r., ignorując fakt, że Trump wprost odmówił udziału w inauguracji Joe Bidena.
„Bez względu na to, jak to oglądasz, jeśli nie możesz powiedzieć, co wydarzyło się w 2020 r., a jedynym powodem, dla którego tam jesteś, jest to, że to, co faktycznie wydarzyło się w 2020 r., to fakt, że Donald Trump wysłał swoich zwolenników, aby powiesili Mike’a Pence’a” – dodał Wallace – „to znaczy, że stracić.”
Tymczasem Chris Hayes zgodził się, że jest to znaczące, dodając, że było to szczególnie rażące, gdy Vance stwierdził, że Trump „przekazał władzę w sposób pokojowy 20 stycznia. Tak, kiedy zamach stanu się nie powiódł, a gliniarze mieli zmiażdżone mózgi, a faktycznie byli tam zmarli” ciała i krew na Kapitolu. 14 dni później faktycznie nam się to udało, a on nie pojawił się na przekazaniu władzy”.
„Co to za alternatywny wszechświat, w którym to się wydarzyło? Chciałbym odwiedzić. Wydaje się miłe i znacznie mniej brutalne” – zażartował Maddow w odpowiedzi.
„Nie potrafił odpowiedzieć na pytanie: «Czy Trump przegrał wybory?» Gładkie kłamstwo pozostaje kłamstwem” – wtrąca się Joy Reid. „Tak, JD Vance jest niesamowicie gładki. Ale powiedział numer jeden, nic niezapomnianego. W tym, co powiedział, nie da się nic uchwycić. To były po prostu gładkie, nijakie kłamstwa.
Jest tego dużo więcej. Obejrzyj całość poniżej: