Tim Walz wyśmiał w czwartek przeciwnika politycznego Donalda Trumpa za próbę zdystansowania się od niego z etykiety „dziwny” która przylgnęła do niego i jego partnera JD Vance’a.

„W polityce jest takie powiedzenie: Jeśli się tłumaczysz, przegrywasz. Wczoraj wieczorem Donald Trump 11 razy wyjaśnił, że nie jest dziwny” – powiedział Walz o komentarzach republikańskiego kandydata na prezydenta podczas środowego spotkania Fox News Town Hall z Seanem Hannitym.

„Nie jesteśmy dziwni. Jesteśmy czymś innym, być może, ale nie jesteśmy dziwni” – powiedział były prezydent Trump Hannity’emu.

Zamiast tego upierał się, że Walz jest „dziwny”, bo nazwał go „dziwnym”.

„Wchodzi na scenę, z tym facetem jest coś nie tak i nazwał mnie 'dziwnym’” – powiedział Trump w środę wieczorem. „A potem media fake-newsowe to podchwyciły. To było słowo dnia: 'Dziwne. Dziwne. Dziwne’. Wszyscy mówili — ale my nie jesteśmy dziwnymi facetami; jesteśmy bardzo solidnymi ludźmi, którzy chcą, żeby ich kraj znów był wspaniały. To bardzo proste”.

W swoim czwartkowym przemówieniu Walz odniósł się również do kilku innych niedawnych nieistotnych dygresji Trumpa, w tym do niesławnego przemówienia na temat „rekiny i baterie i łodzie”, co 78-letni kandydat powtarzał już wielokrotnie.

Kandydat Demokratów na wiceprezydenta skrytykował również antyaborcyjną i antyin vitro platformę GOP. „Dziwne jest być zafascynowanym życiem osobistym ludzi. Dziwne jest być zafascynowanym wyborami ludzi w zakresie opieki zdrowotnej” – powiedział.

W zeszłym miesiącu Trump oskarżył kampanię Kamali Harris o współpracę z sieciami informacyjnymi w celu wymyślenia tego terminu.

Oni są „dziwne!” – powiedział powiedział tłumowi w Montanie w sierpniu. „Wiesz, co oni robią? Współpracują z prasą, wymyślając chwytliwe hasła… to po prostu niewiarygodne, wiesz, to nie jest słowo, które jest często używane w polityce, wiesz, to straszne, że oni mogą to zrobić”.

Jak powiedział Walz w czwartek: „Myślę, że trochę mu to przeszkadza”.





Source link