Stephen Colbert rozpoczął w środę swój program serdecznym przesłaniem dla swoich widzów po szokującym zwycięstwie Donalda Trumpa w wyborach w 2024 roku.
Wyraźnie przygnębiony, jego zimne, otwarte uwagi, ponieważ przyznał, że „Jeśli regularnie oglądasz program, zgaduję, że nie radzisz sobie najlepiej. Tak. Ja też nie.”
„Wiesz, niektórzy ludzie mówili mi dzisiaj: „przepraszam, muszę dzisiaj dać występ i miło z ich strony to powiedzieć, ale ja tego nie robię”. Posiadać zrobić przedstawienie. I Dostawać zrobić dziś wieczorem występ” – kontynuował. „Jestem bardzo wdzięczny, że mogę być z tymi wszystkimi utalentowanymi ludźmi, ludźmi tutaj, ludźmi, których nigdy nie zobaczysz z publicznością, i Edem Sullivanem z tobą, ludźmi w domu”.
„Bo czego najbardziej pragniemy szczególnie w takich chwilach? Nie być samemu” – ciągnął Colbert. „Więc dziękuję, że tu jesteś. Zrobimy przedstawienie komediowe. To program komediowy. Za chwilę zrobimy kilka żartów, bo tym właśnie się zajmujemy. I zdradzę Wam mały sekret. Nikt nie wchodzi w ten biznes, bo wszystko w jego życiu ułożyło się świetnie. Jesteśmy więc stworzeni na wyboiste drogi. Gotowi?
Następnie nastąpił fragment reportaży telewizyjnych na temat reakcji świata na wyniki wyborów, a następnie pomysłowy żart na temat zachowania kilku krajów w najbardziej stereotypowy sposób. Na przykład Kanadę reprezentował wściekły hokeista, podczas gdy Wielką Brytanię reprezentował Harry Potter, który wyjaśniał, że zaraz wróci do swojej szafy i będzie udawał, że nie istnieje.
Obejrzyj całe otwarcie poniżej: