Dawny Prezydent Trump próbował zdystansować się od Projektu 2025 Fundacji Dziedzictwa w piątek, twierdząc, że nie miał z nim nic wspólnego, a niektóre jego elementy są „absolutnie śmieszne i żałosne”.

Trump odciął się od tej inicjatywy w poście na portalu Truth Social, stwierdzając, że nie wie, kto stoi za inicjatywą, która ma na celu przedstawienie rekomendacji dotyczących tego, w jaki sposób przyszły prezydent Partii Republikańskiej może zacząć wprowadzać konserwatywne zmiany po objęciu urzędu.

„Nic nie wiem o Projekcie 2025. Nie mam pojęcia, kto za nim stoi” napisał Trump. „Nie zgadzam się z niektórymi rzeczami, które mówią, a niektóre z nich są absolutnie śmieszne i żałosne. Cokolwiek zrobią, życzę im powodzenia, ale nie mam z nimi nic wspólnego”.

Przedstawiany jako projekt przyszłej administracji republikańskiej mający na celu restrukturyzację wielu części rządu USA, Projekt 2025znany również jako Presidential Transition Project, uruchomiony w kwietniu 2023 r. i nie jest związany z kampanią Trumpa.

HERITAGE ZALECA PRZEBUDOWĘ DOJ I FBI NA PRZYSZŁEGO PREZYDENTA REPUBLIKAŃSKIEGO, ABY ZAKOŃCZYĆ „RADYKALNĄ AGENDĘ LIBERALNĄ”

Donald-Trump

Były prezydent Trump przemawia na wiecu wyborczym w Liacouras Center, 22 czerwca 2024 r. w Filadelfii. (Anna Moneymaker/Getty Images)

„Jak mówimy od ponad dwóch lat, Project 2025 nie przemawia w imieniu żadnego kandydata ani kampanii” – powiedział rzecznik Project 2025 w wywiadzie dla Fox News Digital, gdy zapytano go o wypowiedzi Trumpa. „Jesteśmy koalicją ponad 110 konserwatywnych grup opowiadających się za rekomendacjami politycznymi i personalnymi dla następnego konserwatywnego prezydenta.

„Ale ostatecznie to prezydent, którym naszym zdaniem będzie prezydent Trump, musi zdecydować, które zalecenia wdrożyć”.

Decyzja Trumpa o zdystansowaniu się od Projektu 2025 zapadła dzień po tym, jak prezes Heritage Foundation, Kevin Roberts, spotkał się z krytyką ze strony Demokratów za swoje komentarze na temat „drugiej amerykańskiej rewolucji” w programie radiowym byłego głównego stratega Białego Domu, Steve’a Bannona.

„Jesteśmy w trakcie drugiej amerykańskiej rewolucji, która pozostanie bezkrwawa, jeśli lewica na to pozwoli” – powiedział Roberts, dodając, że „radykalna lewica” jest „apoplektyczna”, ponieważ „nasza strona wygrywa”.

Od remontu Departament sprawiedliwości i FBI, zajmujące się takimi problemami jak aborcja i imigracja, wysiłki wiodącego konserwatywnego think tanku w kraju podzielone są na rozdziały dla różnych agencji.

Niektóre rozdziały zawarte w Projekcie 2025 zostały napisane przy pomocy byłych urzędników administracji Trumpa. Na przykład, rozdział na temat Departament Bezpieczeństwa Wewnętrznego został napisany przez zespół kierowany przez byłego asystenta pełniącego obowiązki sekretarza DHS Kena Cuccinellego, który twierdzi, że agencja stała się „rozdęta, biurokratyczna, droga i (straciła) z oczu priorytety swojej misji”.

Projekt 2025 był wykorzystywany przez kampanię Bidena i innych Demokratów do atakowania kandydatury Trumpa w wyścigu o Biały Dom w 2024 roku.

Donald Trump, Joe Biden

Projekt 2025 był wykorzystywany przez kampanię reelekcyjną prezydenta Bidena i innych Demokratów w celu sfinansowania kandydatury Trumpa w wyścigu o Biały Dom w 2024 r. (Getty Images)

Przed debatą w zeszłym tygodniu kampania Bidena wyświetliła kod QR w różnych miejscach w Atlancie, co doprowadziło do utworzenia strony kampanii Projekt 2025 do Trumpa.

Kampania Bidena opisała to przedsięwzięcie jako „plan sojuszników Donalda Trumpa z Partii Republikańskiej MAGA, mający na celu danie Trumpowi większej władzy nad codziennym życiem, osłabienie demokratycznych mechanizmów kontroli i równowagi oraz skonsolidowanie władzy w Gabinecie Owalnym, jeśli wygra”.

KONSERWATYWNA ORGANIZACJA PRZYGOTOWUJE AGRESYWNY PLAN PRZEBUDOWY DHS, JEŚLI REPUBLIKANIE WYGRAJĄ W BIAŁYM DOMU W 2024 R.

„Doradcy kampanii Trumpa i jego bliscy sojusznicy napisali tę wiadomość – i robią wszystko, co w ich mocy, aby wybrać go tak, aby mógł natychmiast wdrożyć ich plan” – czytamy na stronie internetowej.

Wśród wielu innych roszczeń, Kampania Bidena powiedział, że Projekt 2025 „kończy Konstytucję”, „odbiera wolność reprodukcyjną w całym kraju” i „konsoliduje władzę w Gabinecie Owalnym”.

W oświadczeniu udostępnionym Fox News Digital przedstawiciele Projektu 2025 oskarżyli kampanię Bidena o „obsesję” na punkcie tej inicjatywy.

„Zamiast obsesyjnie skupiać się na Projekcie 2025, kampania Bidena powinna zająć się 25. poprawką” – powiedział rzecznik.

Inny Demokraci również ostro skrytykowali propozycje przedstawione w Projekcie 2025, w tym Rep. Madeleine Dean, D-Pa., która powiedziała, że ​​plan faworyzujący ideały Ameryki na pierwszym miejscu jest „nieamerykański”.

„To naprawdę nie jest amerykańskie” – powiedział Dean podczas występu w „MSNBC Reports” w zeszłym miesiącu. „Jeśli się temu przyjrzeć, to z czego jesteśmy dumni, to agencje, które wspierają wybranych urzędników i urzędników rządowych, którzy stanowią prawo dla prezydenta pełniącego obowiązki wykonawcze”.

Dean podkreślił również, że organizatorzy Projektu 2025 chcą „zastąpić urzędników państwowych”.

Kevin-Roberts

Decyzja Trumpa o zdystansowaniu się od Projektu 2025 zapadła dzień po tym, jak prezes Heritage Foundation Kevin Roberts spotkał się z krytyką ze strony Demokratów za swoje komentarze na temat „drugiej amerykańskiej rewolucji”. (Leon Neal/Getty Images)

Pomimo propozycji przedstawionych w Projekcie 2025, Trump przedstawił własne plany restrukturyzacji rządu, jeśli wygra drugą kadencję. Obejmują one m.in. przeprowadzenie największej operacji deportacyjnej w historii USA i nałożenie ceł na potencjalnie cały import.

Sztab wyborczy Trumpa już wcześniej ostrzegał swoich zewnętrznych sojuszników, aby nie wypowiadali się w imieniu byłego prezydenta, i sugerował, że ich wysiłki na rzecz przygotowania się do zmiany władzy są bezużyteczne.

KLIKNIJ TUTAJ, ABY POBRAĆ APLIKACJĘ FOX NEWS

W Projekcie 2025 bierze udział kilku byłych wysokich rangą urzędników administracji Trumpa, w tym Paul Dans, dyrektor projektu, który pełnił funkcję szefa sztabu w amerykańskim Biurze Zarządzania Personelem za rządów Trumpa; Russ Vought, który napisał jeden z rozdziałów i pełnił funkcję dyrektora Biura Zarządzania i Budżetu za rządów Trumpa; a także John McEntee, starszy doradca projektu, który wcześniej pełnił funkcję dyrektora Biura Personelu Prezydenckiego Białego Domu w administracji Trumpa.

Do przygotowania niniejszego artykułu przyczynili się Adam Shaw z Fox News i Associated Press.





Source link