Strona główna Newsy USA i Japonia ujawnią pierwsze kroki w kierunku wzmocnienia sojuszu wojskowego

USA i Japonia ujawnią pierwsze kroki w kierunku wzmocnienia sojuszu wojskowego

73
0


Waszyngton i Tokio mają ogłosić w niedzielę pierwsze konkretne kroki w celu zmodernizować dowództwo swoich sił zbrojnych w Japonii kamień milowy w kierunku silniejsze partnerstwo wojskowe.

Pogłębiający się sojusz strategiczny pojawia się w momencie, gdy obaj sojusznicy są coraz bardziej zaniepokojeni powiązanymi zagrożeniami, przed którymi stoi Europa i Azja, przy czym Chiny i Korea Północna podsycają wojnę Rosji na Ukrainie — a także obawą, że sprzeciw Moskwy wobec Zachodu może ośmielić Pekin do inwazji na Tajwan.

Japonia niedawno objęła rolę lidera w regionie, łagodząc tradycyjne ograniczenia wojskowe i wzmacniając swoje zdolności obronne, zarówno w celu ochrony siebie, jak i pomocy Stanom Zjednoczonym w utrzymaniu stabilności na zachodnim Pacyfiku. Ogłosiła plan utworzenia wspólnego dowództwa operacyjnego do marca przyszłego roku, aby lepiej koordynować swoich marynarzy, lotników, żołnierzy i marines.

Aby dostosować się do nowego dowództwa Japonii, Sekretarz Obrony Lloyd Austin ma w niedzielę ogłosić modernizację obecnej siedziby Sił Zbrojnych USA w Japonii, która w dużej mierze pełni funkcję biura administracyjnego, do siedziby wszystkich rodzajów sił lub „sił połączonych”, kierowanej przez dowódcę trzygwiazdkowego.

„To naprawdę historyczne wydarzenie w kontekście sojuszu i naszych powiązań wojskowych z Japonią” – powiedział wysoki rangą urzędnik obrony, który podobnie jak inni urzędnicy ze Stanów Zjednoczonych i Japonii wypowiadał się na ten temat. warunek anonimowości, ponieważ ogłoszenie nie zostało jeszcze ogłoszone.

Austin i Sekretarz Stanu Antony Blinken będą w Tokio w ten weekend, aby spotkać się ze swoimi odpowiednikami, odpowiednio Ministrem Obrony Minoru Kiharą i Ministrem Spraw Zagranicznych Yoko Kamikawą. Urzędnicy będą promować porozumienia — w tym zwiększoną współprodukcję broni i większą współpracę przemysłu obronnego — osiągnięte między premierem Fumio Kishidą a prezydentem Bidenem podczas wizyty państwowej w Waszyngtonie w kwietniu tego roku.

Pogłębianie relacji obronnych jest częścią strategii administracji Bidena Strategia Indo-Pacyfiku który ma na celu zrównoważenie rosnącej agresji Chin poprzez wzmocnienie relacji z krajami o podobnych poglądach.

„To strategia oparta na budowaniu wspólnego potencjału z sojusznikami i partnerami, zachęcająca ich do podejmowania innowacyjnych działań” – powiedziała Mira Rapp-Hooper, starsza dyrektorka Białego Domu ds. Azji Wschodniej, podczas dyskusji w American Enterprise Institute w tym tygodniu, przytaczając partnerstwo Japonii ze Stanami Zjednoczonymi jako doskonały przykład tej strategii.

Modernizacja sił zbrojnych USA w Japonii, stacjonujących w bazie lotniczej Yokota pod Tokio, ma na celu nadanie mu uprawnień podobnych do nowego wspólnego dowództwa operacyjnego Japonii. W przeciwieństwie do US Forces Korea, gdzie czterogwiazdkowy dowódca USA nadzoruje zarówno wojska południowokoreańskie, jak i amerykańskie, kwatera główna US Joint Force w Japonii pozostanie odpowiedzialna tylko za siły USA, chociaż celem jest, aby „nasze dwie armie działały bezproblemowo razem”, powiedział urzędnik obrony.

Zgodnie z planem przedstawionym przez szefa US Indo-Pacific Command, adm. Samuela Paparo, dowódca US Forces Japan ostatecznie zwiększy uprawnienia i personel, aby rozszerzyć współpracę operacyjną z nowym wspólnym dowództwem Japonii.

„To ostateczna transformacja relacji USA-Japonia w prawdziwe partnerstwo wojskowe” – powiedział Christopher Johnstone, przewodniczący ds. Japonii w Centrum Studiów Strategicznych i Międzynarodowych oraz były dyrektor Białego Domu ds. Azji Wschodniej.

Szczegóły zmodernizowanego dowództwa wciąż muszą zostać dopracowane, powiedzieli urzędnicy obrony, którzy zaznaczyli, że robią to w porozumieniu z Tokio i Kapitolem. Następne grupy robocze zajmą się takimi kwestiami, jak obszar odpowiedzialności dowództwa i uprawnienia operacyjne.

„Faktem jest, że Japończycy widzą, że Chiny nie są ich jedynym problemem — mają również Koreę Północną i Rosję na swoich flankach” — powiedział emerytowany kontradmirał Michael Studeman, były dowódca Biura Wywiadu Marynarki Wojennej. „Jest zupełnie jasne, że mają problem z wielonarodowością, a największym tyranem są Chiny. To jest powód, dla którego próbują wzmocnić sojusz”.

Im ściślejsza integracja między sojusznikami, tym szybciej i skuteczniej mogą zareagować w kryzysie, na przykład w Cieśninie Tajwańskiej, twierdzą eksperci. Japonia zgodziła się również zezwolić Amerykańscy marines zmienią przeznaczenie pułku z siedzibą na Okinawie, co umożliwiło jej szybsze rozproszenie się i walkę na niedostępnych, odległych wyspach.

Dążenie Japonii do modernizacji struktury dowodzenia wojskowego idzie w parze z zobowiązaniem do zwiększenia długo zalegających wydatków na obronę i nowa strategia bezpieczeństwa narodowego który wymaga zdolności do uderzeń dalekiego zasięgu, które mogłyby dotrzeć do celów w Chinach kontynentalnych. To niezwykła transformacja kraju, który przez dziesięciolecia był ograniczony powojennymi nastrojami pacyfistycznymi.

Amerykańscy i japońscy urzędnicy będą omawiać współprodukcję niektórych rodzajów broni, w szczególności obrony powietrznej, takiej jak rakiety Patriot, które są bardzo potrzebne na Ukrainie. Przyszłe projekty współprodukcji mogą również obejmować rakiety powietrze-powietrze średniego zasięgu, powiedzieli urzędnicy.

Surowe wytyczne Japonii dotyczące eksportu broni obronnej zabraniają przekazywania śmiercionośnej broni do krajów w stanie wojny. Jednak ostatnie zmiany pozwalają jej sprzedawać broń wyprodukowaną na licencji USA Stanom Zjednoczonym, według japońskich urzędników. Waszyngton mógłby wówczas przekazać podobną broń sojusznikowi, powiedzieli urzędnicy amerykańscy.

Z powodu niedoboru obrony przeciwlotniczej na Ukrainie Japonia zgodziła się sprzedać Stanom Zjednoczonym 10 myśliwców Patriot, aby uzupełnić zapasy, poinformowali urzędnicy USA. Waszyngton liczyłem na dziesiątki więcej przechwytywaczy, ale wysiłek ten upadł z powodu niekompatybilności z amerykańskimi zapasami, powiedzieli urzędnicy.

Odbędzie się także trójstronne spotkanie ministrów obrony Stanów Zjednoczonych, Japonii i Korei Południowej odbędzie się w Tokio w ten weekend. Będzie to pierwsza podróż południowokoreańskiego ministra obrony do Japonii od 15 lat, znak pojednania między Seulem a Tokio, którym udało się w ciągu ostatniego roku odłożyć na bok dekady wrogości zakorzenionej w surowej 35-letniej okupacji Półwyspu Koreańskiego przez Japonię. Przywódcy dwóch państw azjatyckich i Biden spotkali się w historyczny szczyt w Camp David w sierpniu ubiegłego roku podpisali formalne „zobowiązanie do konsultacji”, co oznacza, że ​​zagrożenie dla bezpieczeństwa jednej osoby będzie traktowane jako zagrożenie dla bezpieczeństwa wszystkich.

Na zakończenie rozmów trójstronnych ministrowie obrony podpiszą nowe ramy współpracy, które ustalą regularny kalendarz spotkań ministerialnych, które będą odbywać się na zmianę między trzema stolicami, coroczne ćwiczenia trójstronne znane jako Freedom Edge (pierwsze odbyły się tego lata) oraz ostrzeżenia o zagrożeniu rakietowym w czasie rzeczywistym między trzema partnerami.

Blinken dołączy również do swoich odpowiedników z Korei Południowej, Indii i Australii w Tokio w ten weekend na spotkaniu ministrów spraw zagranicznych „Quad”, aby omówić wspólne kwestie bezpieczeństwa, gospodarki i inne kwestie.

Cała ta aktywność — ulepszanie sojuszu wojskowego, budowanie więzi dyplomatycznych — „wyraźnie przykuło uwagę Chin”, powiedział ambasador USA w Japonii Rahm Emanuel. I to jest „dokładnie taka impreza, jaką chcesz zobaczyć”.

Podczas spotkań w ten weekend urzędnicy ze Stanów Zjednoczonych i Japonii prawdopodobnie po raz pierwszy na szczeblu ministerialnym omówią zobowiązanie Waszyngtonu do obrony Japonii w przypadku ataku, w tym potencjalnego użycia broni jądrowej – informuje japońska gazeta Yomiuri Shimbun zgłoszono.

„Ponieważ sytuacja bezpieczeństwa wokół naszego kraju staje się coraz poważniejsza, niezwykle istotne jest omówienie dwustronnej współpracy między ministrami w celu wzmocnienia rozszerzonego odstraszania USA” – powiedział Kamikawa na konferencji prasowej w tym tygodniu.

Przedstawiciele władz Waszyngtonu i Tokio stwierdzili, że spodziewają się, iż postępy w sojuszu będą trwałe bez względu na wynik listopadowych wyborów prezydenckich w USA.

„Uważamy, że większość naszych działań w regionie Indo-Pacyfiku ma i będzie miała charakter ponadpartyjnego wsparcia” – powiedział wysoki rangą urzędnik administracji.

„Nie zmienimy naszego kursu” – powiedział wysoki rangą japoński urzędnik. „Jeśli obiektywnie i chłodno ocenisz korzyści, jakie ta współpraca przynosi obu krajom, musisz dojść do wniosku, że ta współpraca z pewnością będzie kontynuowana”.

Lee relacjonował z Seulu. Julia Mio Inuma z Tokio przyczyniła się do tego raportu.



Source link