Kiedy w połowie czerwca młody Brytyjczyk zaginął podczas wakacji na hiszpańskiej wyspie Teneryfie, wszystko zaczęło się od znanej rutyny: poszukiwacze i ratownicy przeszukiwali teren, regularnie otrzymywali wiadomości od zapłakanych członków rodziny i nieustanny napływ niepotwierdzonych doniesień o jego zaginięciu.
Niedługo potem dołączyła do nich kolejna, coraz powszechniejsza cecha zaginięć: internetowi detektywi, którzy są pewni, że mogą zrobić to, czego policja jeszcze nie zrobiła, i rozwiązać sprawę.
W ten weekend władze Hiszpanii odwołały poszukiwania Jaya Slatera, 19-letniego ucznia murarza z Anglii, który odwiedzał Teneryfę, popularne miejsce na wakacje. Jednak nawet po oficjalnym zakończeniu 14-dniowych poszukiwań, wciąż pojawiają się teorie spiskowe i inne rozprzestrzenił się w Internecie.
„Istnieje niewielka mniejszość, która wierzy w te rzeczy i angażuje się w nie” – powiedziała Aleksandra Cichocka, profesor psychologii politycznej na University of Kent. „Ale mogą być naprawdę niepokojące dla rodziny i całego procesu śledztwa”.
Pan Slater wziął udział w festiwalu muzycznym na wyspie z przyjacielem, zgodnie z oświadczeniem jego matki, Debbie Duncan, za pośrednictwem organizacji osób zaginionych LBT Global. Ostatniej nocy festiwalu pan Slater wyszedł z dwoma osobami, które poznał na wydarzeniu, aby udać się do ich apartamentu w bardziej odosobnionej części wyspy, zgodnie z Lucy Law, jego przyjaciółką, która podała szczegóły na stronie internetowej zbiórki funduszy dla jego rodziny.
Następnego ranka, 17 czerwca, pani Law powiedziała, że pan Slater powiedział jej przez telefon, że zgubił się w górach, jest spragniony i bateria w telefonie mu się kończy. Zadzwonił do innego przyjaciela, kto powiedział brytyjskim mediom informacyjnym że pan Slater postanowił zejść „na małą przepaść” przy drodze. Tego ranka nikt o nim nie słyszał po raz ostatni.
Przez prawie dwa tygodnie władze Teneryfy przeszukiwały teren wokół Masca, górskiej wioski w pobliżu rezerwatu przyrody, z pomocą specjalistycznych psów tropiących. Temperatury na wyspie, u północno-zachodniego wybrzeża Afryki, oscylowały wokół 27 stopni Celsjusza (82 stopni Fahrenheita).
Hiszpańska Gwardia Cywilna potwierdziła niewiele szczegółów dotyczących tej sprawy. W weekend, przed odwołaniem poszukiwań, poprosili o wolontariuszy z doświadczeniem w trudnym terenie, Brytyjskie media podały, że.
Poszukiwania toczyły się na tle gorączkowej uwagi brytyjskich serwisów informacyjnych i improwizowanych grup myślicieli spiskowych. W grupach na Facebooku, z których jedna liczy ponad 600 000 członków, obserwatorzy śledzili ostatnie znane kroki pana Slatera i przeszukiwali transmisje na żywo z Teneryfy, mając nadzieję na jego obecność. Niektórzy ludzie — od wspinaczki osoby wpływowe Do śledczy ds. przestępstw — udał się na wyspę, aby pomóc w poszukiwaniach.
„Jesteśmy świadomi teorii spiskowych i spekulacji w mediach społecznościowych i niektórych witrynach internetowych i możemy to opisać tylko jako obrzydliwe” – powiedziała pani Duncan. „Negatywne komentarze są niezwykle przygnębiające dla naszej rodziny”.
Mimo to pani Duncan, która nie odpowiedziała natychmiast na prośby o komentarz, oraz niektórzy przyjaciele nastolatka podobno mile widziane kilka ofert pomocy od osób wyszukujących na TikToku. Ale powódź uwagi obejmowała również wiele bezpodstawnych teorii i spisków, a rodzina pana Slatera powiedziała Brytyjskie media informacyjne obawiali się, że internetowe spekulacje utrudniły śledztwo.
Administratorzy jednej z grup, którzy twierdzili, że utrzymywali kontakt z rodziną, skrytykowali rozpowszechnianie teorii spiskowych platformy takie jak TikTok.
Pracodawca pana Slatera, PH Build Group, poinformował w zeszłym tygodniu na Facebooku, że otrzymał nękające e-maile: „Każdy może mieć swoje własne teorie i odczucia, ale publiczne ich publikowanie, wiedząc, że skrzywdzisz innych, jest po prostu okrutne”.
Władze Teneryfy potwierdziły we wtorek w wiadomości e-mail, że chociaż oficjalne poszukiwania dobiegły końca, śledztwo pozostanie otwarte do czasu ustalenia, co stało się z panem Slaterem.
„Chcemy go po prostu znaleźć” – powiedziała pani Duncan.
Teorie spiskowe mogą generować dużo uwagi i zaangażowania w mediach społecznościowych, powiedziała pani Cichocka. Dzielenie się nimi, powiedziała, może sprawić, że ludzie poczują się, jakby tworzyli porządek w chaotycznej sytuacji, nawet takiej, w której nie mają prawdziwego udziału.
„To mechanizm radzenia sobie, który pomaga ludziom radzić sobie z niemożliwą do opanowania rzeczywistością” – powiedziała pani Cichocka.
W wielkim schemacie liczba osób, które tworzą i dzielą się tymi teoriami, jest często niewielka. Ale ze względu na szybkość, z jaką rozprzestrzenia się dezinformacja, małe grupy mogą mieć ogromny wpływ.
Inne przypadki również wywołały intensywne spekulacje online. Rodzina Nicola Bulley45-letnia kobieta z Lancashire w Anglii, która zmarła w 2023 roku po wpadnięciu do rzeki, skrytykowany szalejące teorie w mediach społecznościowych po jej śmierci, nawet po tym, jak raport koronera nie wykazał żadnego udziału osób trzecich. Rodzina pani Bulley poprosiła opinię publiczną, aby „spojrzała na fakty, dowody” i zignorowała wszelkie amatorskie opinie, dodając, że ludzie powinni być „świadomi wpływu, jaki niosą słowa”.
Na początku tego miesiąca władze Grecji znaleziono ciało doktora Michaela Mosleyabrytyjski dziennikarz medyczny i dokumentalista, który według władz prawdopodobnie zmarł z przyczyn naturalnych. Jego zniknięcie spowodowało intensywne poszukiwania na greckiej wyspie Symi.