Modelki i gwiazdy popu pojawiły się na wybiegach, gdy pokaz mody Victoria’s Secret powrócił pięć lat po odwołaniu.
Pokaz marki bielizny został wycofany po tym, jak jego edycja w 2018 roku zebrała niskie oceny i krytykę, że był seksistowski, przestarzały i pozbawiony różnorodności.
Powrócił we wtorek w Nowym Jorku, gdzie na imprezie zadebiutowała 50-letnia brytyjska supermodelka Kate Moss, a na wybiegu pojawiła się także jej 22-letnia córka Lila.
W programie znalazły się także występy muzyczne Cher, Tyli i Lisy z Blackpink.
Pokaz mody, który rozpoczął się w 1995 roku, zwykle przyciągał co roku miliony widzów i znanych wykonawców, takich jak Rihanna i Taylor Swift.
Jednak oceny spadły, a markę nękały kontrowersje. Dyrektor naczelny odszedł wkrótce po programie w 2018 r., który w amerykańskiej telewizji obejrzało trzy miliony widzów – mniej niż cztery lata wcześniej dziewięć milionów.
W tamtym czasie „New York Times” stwierdził, że Victoria’s Secret to marka „stale podupadająca”, podczas gdy „Wall Street Journal” stwierdził, że „straciła ona na atrakcyjności”.
W 2017 r. wydarzenie odbyło się w Szanghaju w Chinach, ale napotkano problemy, gdy według doniesień Katy Perry i Gigi Hadid odmówiono wiz.
Szef marketingu Ed Razek w 2018 roku przeprosił za komentarze na temat tego, dlaczego na wybiegach nie pojawiały się modele transpłciowe i modele plus size.
Tegoroczny powrót obiecywał „uhonorować wszystkie kobiety” z udziałem brytyjskiej dyrektor ds. projektowania i dyrektor kreatywnej firmy Janie Schaffer mówi WWD Victoria’s Secret „w ciągu ostatnich trzech lat bardzo rozwinęła się jako firma”.
We wtorek na wybiegu pojawiła się między innymi brazylijska modelka Valentina Sampaio, która została pierwszą transpłciową modelką reprezentującą Victoria’s Secret w 2019 roku.
Pojawiła się także inna transpłciowa modelka, Alex Consani.
Modelki plus size, w tym Ashley Graham i Paloma Elsesser, również przechadzały się po słynnym wybiegu, ale niektórzy uznali to za symboliczny gest, biorąc pod uwagę historię firmy.
Choć pojawienie się Kate Moss w czarnej koronkowej sukience i charakterystycznych anielskich skrzydłach było nieoczekiwane, na wybiegi powróciło kilka znajomych twarzy.
Gigi i Bella Hadid zaprezentowały wiele stylizacji, w tym dopasowaną czerwoną bieliznę, a na spacerze pojawiły się także ulubienice fanów Barbara Palvin i Candice Swanepoel.
Była gospodarz programu America’s Next Top Model Tyra Banks (50 l.) pojawiła się na imprezie po raz pierwszy od 2009 roku.
Kolejną modelką, która powróciła, była Adriana Lima, która chodziła w 2018 roku, zanim serial został wycofany.
Reakcje na tegoroczny program były mieszane, m.in Dani Maher z Harper’s Bazaar pisząc: „Czy były jakieś momenty, które równie pilnie wyryły się w moim mózgu? [to previous shows]? Nie jestem tego taki pewien.”
Schaffer podkreślił jego różnorodność, mówiąc, że było 50 modeli z 25 różnych krajów.
Ale Maher napisał, że pomimo tego „wybieg nadal był w przeważającej mierze zdominowany przez szczupłe, konwencjonalnie atrakcyjne modelki”.
Zostało to powtórzone przez Aiyana Ishmael, zastępczyni redaktora naczelnego Teen Voguektóra napisała: „Kiedy patrzyłam, jak kolejne chude modelki wchodzą na wybieg, zostałam katapultowana z powrotem do salonu z dzieciństwa, gdzie obserwowałam kobiety, które nie wyglądały tak jak ja, wyznaczające standardy urody, których większość kobiet nigdy nie spełni”.