Rekompensata dawcy nasienia wzrosła z 35 funtów do maksymalnie 45 funtów za wizytę w klinice.
Podwyżka o 10 funtów zacznie obowiązywać w Anglii, Walii i Irlandii Północnej od 1 października, jeśli zostaną dawczyniami komórek jajowych wzrasta także wynagrodzenie od 750 do 985 funtów.
Płacenie komuś za oddanie nasienia lub komórek jajowych w Wielkiej Brytanii jest nielegalne, więc pieniądze mają pokryć wydatki, takie jak podróż i zakwaterowanie. Dawstwo nasienia może obejmować wizyty w klinice raz w tygodniu przez trzy do sześciu miesięcy.
Brytyjski organ regulacyjny ds. płodności przyznał, że brakuje dawców komórek jajowych i nasienia. Ostrzegł jednak, że oddanie krwi jest „złożoną decyzją” i każde urodzone dziecko ma prawo skontaktować się ze swoimi biologicznymi rodzicami po ukończeniu 18 lat.
Jeden z dawców nasienia, którego BBC nazywa Josephem, powiedział, że 35 funtów, które otrzymywał za każdą wizytę w klinice, nie rekompensowało mu „wystarczająco” czasu i podróży, ale stwierdził, że jego motywacją było pomaganie ludziom.
„Jestem żonatym gejem i adoptowaliśmy naszego syna, więc nie mieliśmy normalnej drogi rodzicielskiej, jaką przeszła większość par heteroseksualnych” – powiedział.
„Przechodząc przez proces adopcyjny, spotykasz wiele par heteroseksualnych, które miały problemy z płodnością. Chciałam więc pomóc i dać komuś szansę na założenie rodziny, niezależnie od tego, czy jest to osoba mająca problemy z płodnością, para lesbijek, czy osoba samotna. „
To pierwszy od 2011 roku wzrost wynagrodzeń dla dawców nasienia i komórek jajowych w Anglii, Walii i Irlandii Północnej.
Urząd ds. Zapłodnienia i Embriologii Człowieka (HFEA), który ustala wysokość odszkodowania, stwierdził, że zmiana jest częściowo spowodowana wysoką inflacją w ostatnich latach, ale przestrzegł przed oddawaniem nasienia lub komórek jajowych w zamian za pieniądze.
„Decydowanie o zostaniu dawcą to złożona decyzja, mająca konsekwencje dla dawcy i jego szerszej rodziny, biorcy i każdego urodzonego w wyniku tego dziecka” – powiedział rzecznik organu regulacyjnego ds. płodności.
„Dawcy przejdą rygorystyczne badania lekarskie i muszą pogodzić się z faktem, że wszystkie dzieci urodzone w wyniku ich dawstwa będą mogły skontaktować się z nimi, gdy ukończą 18 lat” – powiedział rzecznik HFEA.
Joseph stwierdził, że jest zadowolony z nowej stawki wynagrodzenia wynoszącej 45 funtów za wizytę w klinice.
Dodał: „Myślę, że trudno jest znaleźć równowagę między wynagradzaniem kogoś, a płaceniem zbyt dużej kwoty i traktowaniem tego jako zachęty finansowej”.
Są jednak grupy, które są zaniepokojone podwyżką wynagrodzeń.
Helen Gibson, założycielka Surogacy Concern, brytyjskiej grupy prowadzącej kampanię na rzecz kwestii związanych z macierzyństwem zastępczym i dawstwem gamet, stwierdziła, że organizacja nie wspiera „żadnych płatności za gamety”.
„Darowizny nie można nazwać altruistycznym podczas wymiany pieniędzy” – stwierdziła.
„Ciała młodych ludzi nie są zasobami, które można eksploatować na rzecz starszych, bogatszych par i pojedynczych osób. Jeśli zgłasza się „niedobór” dawców, być może odzwierciedla to fakt, że większość ludzi nie chce, aby ich genetyczne dzieci były wychowywane przez innych.”
Jednym ze sposobów rozwiązania problemu niedoboru nasienia jest jego import. HFEA twierdzi, że większość nasienia importowanego do Wielkiej Brytanii pochodzi z banków nasienia w USA i Danii.
Nicole Nel, kierownik operacyjny i kierownik laboratorium w London Sperm Bank, uważa, że niedobory nie wynikają z „braku kandydatów” w Wielkiej Brytanii, ale z „braku jakości kandydatów”.
Twierdziła również, że sposób, w jaki obecnie ludzie żyją, może mieć wpływ na jakość nasienia, dodając, że Londyński Bank Spermy może przyjmować jedynie niewielki odsetek osób, które ubiegają się o bycie dawcami.
Pani Nel uważa również, że zmienia się narracja na temat typowego dawcy nasienia.
Dawcy nasienia w Wielkiej Brytanii zazwyczaj muszą być w wieku od 18 do 45 lat.
„Być może 20 lat temu byli to studenci, ale myślę, że teraz jest to bardzo zdrowa kombinacja ludzi, ponieważ niepłodność stała się szerzej dyskutowanym tematem i wzrosła wokół niej świadomość” – powiedziała.
„Myślę, że dawcą zostaje tak naprawdę osoba, która jest bardziej świadoma tego, co robi. Nie jest to typowy student, który po prostu szuka łatwego sposobu na zarobienie pieniędzy”.
HFEA stwierdziła, że brytyjscy dawcy nasienia zwykle odwiedzają klinikę „raz w tygodniu przez od trzech do sześciu miesięcy”.
Jedna z takich wizyt będzie polegać na wytrysku do wysterylizowanego kubka, a następnie nasienie zostanie zamrożone i przechowywane.
Nie ma możliwości przekazania darowizny anonimowo, dlatego wszyscy darczyńcy są świadomi, że każde urodzone dziecko może się z nimi skontaktować po ukończeniu 18 lat.