Dzień po Radzie Bezpieczeństwa ONZ zatwierdziła popieraną przez USA propozycję zawieszenia broni w przypadku Strefy Gazy uwaga skupiła się we wtorek na gotowości Izraela i Hamasu do osiągnięcia porozumienia pod rosnącą presją międzynarodową, aby zakończyć wojnę.

Każda ze stron wydała pozytywne, ale niejasne oświadczenia na temat planu zawieszenia broni i obwiniała drugą o przedłużanie wojny, która spustoszyła Gazę. Żaden z nich nie powiedział jednak, że formalnie zaakceptuje propozycję, która została przedstawiona w zeszłym miesiącu w przemówieniu prezydenta Bidena i była podstawą poniedziałkowego głosowania w Radzie Bezpieczeństwa 14-0.

Sekretarz stanu Antony J. Blinken, podróżujący po regionie po raz ósmy od ataku Hamasu na Izrael 7 października, powiedział we wtorek, że los proponowanego zawieszenia broni zależy od najwyższego przywódcy Hamasu w Gazie, Yahyi Sinwara.

Husam Badran, wyższy rangą urzędnik Hamasu, odpowiedział, że izraelski premier Benjamin Netanjahu jest „jedyną przeszkodą w osiągnięciu porozumienia, które zakończy wojnę”.

Urzędnik izraelskiego rządu oświadczył w oświadczeniu, że proponowane porozumienie „pozwala Izraelowi osiągnąć” swoje cele wojenne, w tym zniszczenie potencjału Hamasu i uwolnienie wszystkich zakładników przetrzymywanych w Gazie przez Hamas i jego sojuszników Jednak urzędnik, którego można cytować tylko pod warunkiem, że nie zostaną ujawnione jego nazwisko i stanowisko, nie powiedział, czy Izrael zaakceptuje umowę.

Pan. Netanjahu wielokrotnie odmawiał zajęcia zdecydowanego stanowiska w sprawie planu. W zeszłym tygodniu zasiał wątpliwości, kiedy opisał pomysł trwałego wynegocjowanego zawieszenia broni – który Hamas określił jako niezbędny – jako „nierozpoczęty”. Skrajnie prawicowe elementy jego koalicji rządzącej zagroziły ucieczką, jeśli Mr. Netanjahu zgadza się na zawieszenie broni, co może odsunąć go od władzy.

Jednak administracja Bidena upiera się nie tylko, że Izrael poparł tę propozycję, ale że od początku taki był plan Izraela. Pan. Blinken powiedział, że otrzymał wyraźne zapewnienia od pana Trumpa. Netanjahu na poniedziałkowym spotkaniu poparł tę propozycję, sugerując, że premier co innego mówił Stanom Zjednoczonym, a co innego ich partnerom koalicyjnym.

Hamas i jego sojusznicza grupa, Palestyński Islamski Dżihad, pod koniec wtorku wydali oświadczenie, w którym stwierdzili, że udzielili Egiptowi i Katarowi odpowiedzi na rezolucję ONZ, ale powstrzymali się od stwierdzenia, że ​​ją zaakceptowali. Podkreślili swoją gotowość do negocjacji i żądanie wycofania się Izraela, co podkreślali już wielokrotnie. Katar i Egipt pełnią rolę pośredników między Izraelem a Hamasem, które nie komunikują się ze sobą bezpośrednio.

Urzędnik zaznajomiony z rozmowami powiedział, że w odpowiedzi grupy wezwały do ​​wprowadzenia poprawek do planu zawieszenia broni, w tym konkretnych harmonogramów nie tylko krótkoterminowego, ale trwałego rozejmu, a także całkowitego wycofania się z Izraela.

Później izraelski urzędnik, który powiedział, że izraelski zespół negocjacyjny otrzymał kopię odpowiedzi Hamasu, opisał ją jako odrzucenie propozycji przedstawionej przez Bidena. Izraelski urzędnik wypowiadał się pod warunkiem zachowania anonimowości, aby omówić drażliwe rozmowy.

W rozmowie z reporterami w Tel Awiwie p. Blinken zrzucił odpowiedzialność na pana. Sinwar, który prawdopodobnie ukrywa się pod ziemią w Gazie. Pan. Blinken wątpił, czy Hamas będzie działał w najlepszym interesie narodu palestyńskiego, zgadzając się na porozumienie, które umożliwiłoby napływ większej pomocy humanitarnej do Gazy.

Alternatywnie, powiedział, Hamas mógłby „opiekować się człowiekiem” – stwierdził. Sinwar, „który na razie, nie wiem, może być bezpieczny, 10 pięter pod ziemią gdzieś w Gazie, podczas gdy ludzie, których rzekomo reprezentuje, nadal cierpią. w krzyżowym ogniu, który sami stworzyli”.

Pan. Sinwar był pomysłodawcą ataków z 7 października, w których według izraelskich urzędników zginęło 1200 osób.

Jego kalkulacje dotyczące konfliktu stały się wyraźniejsze we wtorek wraz z publikacją wiadomości, które rzekomo wysłał negocjatorom. Powołując się na pisma wysłane do innych przywódców Hamasu w Doha w Katarze, Dziennik Wall Street zacytował pana. Sinwar powiedział: „Mamy Izraelczyków dokładnie tam, gdzie ich chcemy”.

Wspomina się o tym także p. Sinwar porównuje go do setek tysięcy ludzi zabitych w walce Algierii o niepodległość, nazywając ofiary cywilne „niezbędnymi ofiarami”.

Wiadomość wzmocniła pogląd prezentowany przez niektórych ekspertów, że Mr. Sinwar uważa, że ​​dalsze walki – i śmierć cywilów w Gazie – wzmocnią rękę Hamasu przeciwko Izraelowi.

Według ministerstwa zdrowia Gazy, które twierdzi, że większość ofiar to kobiety, dzieci i osoby starsze, w ciągu ośmiu miesięcy zginęło ponad 36 000 osób, a około 80 000 zostało rannych. Izraelskie bombardowania zamieniły znaczną część terytorium w ruiny, a żywność i inne zapasy bardzo się wyczerpują.

Na konferencji w Jordanii w sprawie pomocy nadzwyczajnej dla Palestyńczyków p. Blinken ogłosił we wtorek nową pomoc USA dla Gazy w wysokości 404 milionów dolarów. Jednak potrzebne są kolejne 2–3 miliardy dolarów, stwierdził, wzywając inne kraje do włączenia się.

W oświadczeniu Departament Stanu stwierdził, że nowe zobowiązanie w zakresie pomocy zapewni „żywność, czystą wodę, opiekę zdrowotną, ochronę, edukację, schronienie i wsparcie psychospołeczne”.

Na początku dnia p. Blinken publicznie wezwał do zwiększenia nacisku na Hamas, aby osiągnął porozumienie, i podkreślił, że Mr. Sinwar w tym przedsięwzięciu. „W tym momencie to naprawdę zależy od danej osoby” – powiedział.

„Moje główne i pierwsze przesłanie dzisiaj do wszystkich rządów, wszystkich instytucji wielostronnych i wszystkich organizacji humanitarnych, które chcą złagodzić masowe cierpienia w Gazie: aby Hamas zaakceptował porozumienie” – powiedział Blinken. „Naciśnijcie ich publicznie. Naciśnij ich prywatnie.”

Rezolucja zatwierdzona przez Radę Bezpieczeństwa wzywa do natychmiastowego zawieszenia broni i negocjacji w celu ostatecznego zakończenia walk; mówi też, że jeśli rozmowy te potrwają dłużej niż sześć tygodni, tymczasowy rozejm zostanie przedłużony. Wydaje się, że otwiera to drzwi do dłuższej przerwy w wojnie, na co niektórzy izraelscy przywódcy niechętnie się godzą.

Pan. Blinken podkreślił, że „zobowiązanie do przyjęcia propozycji polega na dążeniu do trwałego zawieszenia broni”, dodając: „Ale to należy wynegocjować”.

Oprócz natychmiastowego zawieszenia broni pierwsza faza trójfazowego porozumienia przewiduje znaczący napływ pomocy do Gazy, powrót wysiedlonych mieszkańców Gazy do ich domów i wycofanie sił izraelskich z zaludnionych obszarów terytorium Obejmuje także uwolnienie przetrzymywanych tam zakładników, w tym kobiet, osób starszych i rannych, w zamian za większą liczbę Palestyńczyków przetrzymywanych w izraelskich więzieniach.

Druga faza zakłada trwałe zawieszenie broni za zgodą obu stron, pełne wycofanie Izraela z Gazy i uwolnienie pozostałych zakładników. Trzeci etap obejmowałby wieloletni plan odbudowy Gazy i zwrot szczątków zmarłych zakładników.

Pan. Blinken nazwał głosowanie Rady Bezpieczeństwa znakiem, że Hamas zostanie odizolowany, jeśli nie zaakceptuje proponowanego porozumienia. W rezolucji „wyjaśniono tak jasno, jak to tylko możliwe, że tego właśnie szuka świat” – stwierdził.

Rosja i Stany Zjednoczone wielokrotnie ścierały się w związku z poprzednimi rezolucjami o zawieszeniu broni w Gazie, a każdy kraj wykorzystywał swoje prawo weta do blokowania środków Rady Bezpieczeństwa wspieranych przez drugie. Jednak w poniedziałek Rosja wstrzymała się od głosu i pozwoliła na przyjęcie ostatniej rezolucji.

Adam Łza I Aarona Boxermana dostarczać raporty



Source link