Przewodnicząca FTC Lina Khan, przemawiając we wtorek na wydarzeniu TechCrunch StrictlyVC w Waszyngtonie, powiedziała, że ​​Federalna Komisja Handlu Stanów Zjednoczonych zbada rozwój technologii sztucznej inteligencji na wszystkich frontach. Jednak celem agencji nie jest miażdżenie startupów, które chcą konkurować w sektorze przy zwiększonych regulacjach, powiedział Khan.

Khan powiedział publiczności: „Chcemy mieć pewność, że arterie handlowe pozostaną otwarte, ścieżki handlowe pozostaną otwarte, a jeśli będziesz miał dobry pomysł, jeśli będziesz w stanie go skomercjalizować – jeśli będzie zainteresowanie na rynku – Masz więc uczciwą szansę na rywalizację.” „Twoje przeznaczenie leży w sile twojego pomysłu i talencie biznesowym, a nie w tym, że grozisz jakieśmu wielkiemu człowiekowi, który może cię stratować”.

Mimo to FTC nie ignoruje tej technologii ani jej potencjalnych szkód. W rzeczywistości w niektórych obszarach, takich jak oszustwa polegające na klonowaniu głosu, odnotowuje się już wzrost liczby skarg konsumenckich, powiedział Khan.

Ten rodzaj technologii trafił ostatnio na pierwsze strony gazet, kiedy OpenAI wypuściło głos ChatGPT, który później został usunięty. wyglądała jak aktorka Scarlett JohanssonKto dał głos AI w filmie „Har”. Aktorka twierdzi, że odrzuciła ofertę OpenAI dotyczącą nagrania jej głosu dla chatbota, więc zamiast tego ją sklonował. (OpenAI twierdzi, że po prostu użyło innej aktorki głosowej.)

Na pytanie, które obszary sztucznej inteligencji monitoruje FTC, Khan odpowiedział, że monitoruje każdy obszar.

„Naprawdę przyglądamy się stosowi – to znaczy od chipów po chmurę, od modeli po aplikacje końcowe – aby spróbować zrozumieć, co dzieje się w każdej z tych warstw” – powiedział. Jednocześnie agencja chce usłyszeć od „ludzi w terenie” o tym, co postrzegają jako szanse i zagrożenia.

Oczywiście monitorowanie sztucznej inteligencji wiąże się z własnymi wyzwaniami, mimo że FTC zatrudniła kilku technologów do pomocy w tym obszarze. Khan powiedział, że organizacja otrzymała ponad 600 aplikacji od technologów zainteresowanych pracą w FTC, ale nie powiedział, ilu z nich faktycznie zostało zatrudnionych. Ogółem jednak agencja zatrudnia około 1300 pracowników – dodał, czyli o 400 mniej niż w latach 80., mimo że gospodarka wzrosła 15-krotnie.

Mając na uwadze dziesiątki spraw antymonopolowych i prawie sto spraw dotyczących ochrony konsumentów, agencja zwraca się obecnie ku innowacyjnym strategiom, które pomogą w walce z oszustwami, szczególnie w obszarze sztucznej inteligencji.

Na przykład Khan wspomniał o agencji. Niedawne wyzwanie dotyczące klonowania głosu Gdzie zaprosił rynek i opinię publiczną do przedstawienia pomysłów na to, w jaki sposób agencja taka jak FTC mogłaby wykryć i monitorować w czasie bardziej rzeczywistym, czy rozmowa telefoniczna lub głos są autentyczne, czy też wykorzystywane do oszukańczych celów klonowanie głosu dla. Oprócz gromadzenia zwycięskich pomysłów na podstawie takich wyzwań FTC ma nadzieję zainspirować rynek do skupienia się na opracowaniu większej liczby mechanizmów zwalczania oszustw związanych z sztuczną inteligencją.

Khan wyjaśnił, że kolejnym obszarem zainteresowania FTC jest skupienie się na tym, co właściwie oznacza otwartość w kontekście sztucznej inteligencji. Zapytał: „Jak możemy się upewnić, że nie jest to tylko działanie związane z budowaniem marki, ale że jest naprawdę otwarte, jeśli spojrzeć na warunki?” Powiedział, że agencja chce wyjść poza dynamikę „najpierw otwórz, potem zamknij później”, obserwowaną wcześniej w erze Web 2.0.

Khan powiedział: „Myślę, że ogólnie rzecz biorąc, można się wiele nauczyć, ale myślę, że szczególnie w tym momencie, gdy myślimy o niektórych z tych narzędzi sztucznej inteligencji, istnieje duża potrzeba ich zastosowania”.

Dodatkowo agencja ma monitorować szum wokół AI w branży, gdzie wartość produktu jest zawyżana. Khan powiedział: „Uważamy, że niektóre z tych narzędzi sztucznej inteligencji są wykorzystywane do celów marketingowych i wyolbrzymiania wartości tego, co mogą zaoferować. Dlatego chcemy się upewnić, że będziemy to mieć na oku”. „Zgłoszono już kilka przypadków promowania sztucznej inteligencji/wprowadzających w błąd reklam – i jest to obszar, który w dalszym ciągu badamy”.

Source link